Pogodę mamy przepiękną, czyżby babie lato? Tak wcześnie i tak troszkę ... zimnie? Miałam napisać post o tramwajach na Małym Rynku ( gratulacje dla Marka!!!) ale ... Wreszcie wybrałam się do Sukiennic. To była moja pierwsza wizyta tam, więc porównania do "przed-remontowych" nie mam. Oczywiście najbardziej urzekła mnie sala Siemiradzkiego (nie ma to jak duże obrazy :P), natomiast mój ukochany mnóstwo czasu spędził u Chełmońskiego, wprawiając mnie tym samym w rozmyślania na temat: "Czy aż tak się różnimy?" :) po…
Jesień zaatakowała znienacka i nie chce puścić, tzn ja czekam aż puści farbę :) i będziemy się tarzać po kolorowych liściach. Na Małym Rynku liści nie znajdziemy, lecz tylko tą porą Mały miał swój niepowtarzalny klimat: "Zwłaszcza jesienią, gdy na dzień targowy przybywały tu jeszcze do zwykłych przekupniów całe gromady wieśniaków z owocami na targ. Jakiż tu wtedy panował ruch, gwar, hałas, życie, jaki ścisk, ile fur wiejskich się tu tłoczyło, ile nawoływań, wykrzykiwań, przekleństw tu się słyszało! Maleńki ten plac tak był natłocz…
social media