Lato w pełni, upału brak, przez to mózg się nie przegrzewa i leniuchuje. Od dziś mini-urlop (jedziemy na zieloną Ukrainę - Lwów-Stryj) i żeby odpoczynek nie ciążył wyrzutami natury blogowej, kontynuuję opowieść o dziejach jednego lokalu. audiovis.nac.gov.pl Skończyliśmy na szybkiej odbudowie - w 1908 roku "Drobnerion" powstał na nowo, niby feniks z popiołu. Po śmierci Romana w 1913 roku, jego żona nie była w stanie sama utrzymywać lokal i wydzierżawiła go jako kinoteatr. Obszerna widownia mogła pomieścić do 400 widzów,…
social media