Kontynuuję opowieść o Marii Ciunkiewiczowej. Jest ona naprawdę nietuzinkową damą, i im dalej w las (czyli im więcej o niej czytam), tym bardziej mnie zachwyca. Ale wróćmy do sedna: Rabunek na taką sumę (przypominam, że wartość skradzionych rzeczy wyceniona została na kwotę ponad miliona złotych), wstrząsnął nie tylko Krakowem, ale i całą Polską. Od razu za śledztwo wzięli się najlepsi detektywi - m.in. sędzia śledczy dr.Wątor. Rozwikłaniem sprawy zainsteresowana była nie tylko pani Maria, lecz także Towarzystwo Asekuracyjne Lloyd Compagnie, …
Gdybym kiedyś chciała napisać powieść kryminalno-sensacyjną z nutką romansidła i aferą w tle, to na pewno główną jej bohaterką byłaby Pani Maria Ciunkiewiczowa. Znacie tą historię? "Tajny detektyw" 15/1932 r. (pisownia oryginalna) "ZA DRZWIAMI POKOJU Nr 29. W ubiegłą sobotę dokonano w naszem mieście olbrzymej kradzieży. Łupem nieznanego sprawcy padła biżuterja, oraz gotówka lokatorki pokoju Nr. 29 w Grand Hotelu, którą okazała się słynna z urody i burzliwego życia, niejaka p. Marja Ciunkiewiczowa, żona obywatela ziemskie…
social media