Dawne dzieje dawnego bloga czas odkurzyć nowym wpisem, a jako że niedawno minęła pierwsza rocznica pojawienia się automobilu w Krakowie to i temat się znalazł raz dwa. Od razu uprzedzam - jestem niewiastą bez prawa jazdy i na samochodach znam się tak jak ....( i tutaj można przytoczyć mnóstwo rzeczy na których się nie znam, a którymi próbuję ostatnio się zajmować :P). Za to uwielbiam nimi jeździć, zwłaszcza w doborowym towarzystwie i najlepiej na drugi kraniec Polski. Ponoć jestem najlepszym typem pasażera - potrafię zagadać kierowcę na śmier…
social media