zdjęcie z audiovis.nac.gov.pl |
Natchniona "Nieznanym portretem Krakowa" B. Zbroji i K. Myślika, poszperałam w Narodowym Archiwum Cyfrowym, a tam - "książkowe" zdjęcie, a obok niego jeszcze jedno ... I jakoś tak smutkiem powiało .... Ponoć był to doskonały przykład budynku w duchu klasycystycznym, a takich w Krakowie prawie już nie ma, gdyż zostały właśnie zniszczone lub przebudowane .
I tak pisano w 1935 r. , że"znika znów ślad Dawnego Krakowa" ... Później już nie pisano takich epitafium na temat usuwania "ruder".
"Czas gasł dość długo w burzonej dziś rezydencji krakowskiej i wreszcie doczekała się ona losu wszystkich opuszczonych ruder, to jest zburzenia, z okazji którego godziło się wspomnieć jej świetniejszą przyszłość. Znika znów dalszy ślad dawnego Krakowa. Życie pędzi i "Czas wylazł z dawnej skorupy, po której już dziś nec locus ubi Troia".
"Ilustrowany Kurier Codzienny"
zdjęcie z audiovis.nac.gov.pl |
Poprzedni post o siedzibie "Czasu" TUTAJ.
Zdjęcia ze strony: audiovis.nac.gov.pl
8 Komentarze
Jestem pełna podziwu dla twojej twórczości i cieszę się, że są tacy ludzie, którym się tak chce i robią to z pasją.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie!
OdpowiedzUsuńBlog kapitalny. Podglądam od dawna, a zdecydowałam się odezwać, bo padł tytuł książki, która zawładnęła mną ostatnio, czyli "Nieznanego portretu Krakowa" :)
OdpowiedzUsuńZosik, bardzo mi miło, jako, że też jestem "tajną" czytelniczką Twego bloga. Czytałam jeszcze za nim Twój blog stał się oddzielną stroną ;)
OdpowiedzUsuńA książka kapitalna - czyste "postowe" natchnienie :)
A na naszych oczach padła Ujeżdżalnia na Rajskiej :(
OdpowiedzUsuńPrzewodniczku to tam gdzie obok przedszkola coś kopią?
OdpowiedzUsuńTak, naprzeciw biblioteki. Rzekomo miała być zachowana fasada... tymczasem któregoś dnia przychodzę, a po fasadzie - dziura w ziemi. Skąd my to znamy...
OdpowiedzUsuńFantastyczny blog! Ja też kocham Kraków, mieszkam nawet niedaleko, więc często tam bywam, a na dodatek wzięłam sobie krakusa za męża.:-) Będę często tu wpadać.
OdpowiedzUsuń